Ustawa o odwróconym kredycie hipotecznym prawdopodobnie wejdzie w życie jeszcze w tym roku. Ma stanowić bezpieczną formę kredytu (w odróżnieniu od funkcjonującej od 2008 roku renty dożywotniej będącej w ofercie wielu funduszy hipotecznych), którego zabezpieczeniem będzie posiadana nieruchomość.
Przepisy wskazują, kto może udzielić takiego kredytu – będą to banki i instytucje, podlegające nadzorowi Komisji Nadzoru Bankowego. Głównym zamierzeniem ustawodawcy jest poprawienie sytuacji finansowej, szczególnie osób starszych, choć nie wprowadzono ograniczenia wiekowego beneficjentów. Dzięki umowie „odwróconej hipotece” będą mogli uzyskać dodatkowe środki, wypłacane miesięcznie lub jednorazowo, w zamian za przejęcie nieruchomości (w tym także spółdzielczego, własnościowego prawa do lokalu i użytkowania wieczystego) po śmierci, o ile spadkobiercy nie będą chcieli pozostawić sobie jej na własność, poprzez ewentualną spłatę zobowiązania (będą mieli na to 12 miesięcy od śmierci kredytobiorcy). Ta regulacja powoduje, że do śmierci właścicielem nieruchomości jest kredytobiorca, a jej przejęcie przez bank nie następuje automatycznie.
Przed zawarciem umowy hipoteki odwróconej nie jest badana zdolność kredytowa, stan zdrowia itd. beneficjenta, a kwoty przekazywane kredytobiorcy są nieopodatkowane i mogą być przeznaczone na dowolny cel. Zabezpieczeniem kredytu jest wpis hipoteczny w Księdze Wieczystej nieruchomości występującej w umowie. Kredytobiorca ma niewiele obowiązków do spełnienia – musi dbać o swoje mienie, by nie straciło na wartości, opłacać podatki i prawdopodobnie ubezpieczenie od zdarzeń losowych, którego bank najpewniej zażąda.
Jeśli ktoś, po podpisaniu umowy rozmyśli się, będzie mógł od niej odstąpić. Ustawa wskazuje trzydziestodniowy termin, bez konieczności podawania przyczyny. Nie będzie obciążony on dodatkowymi kosztami, jedynie opłatami lub kosztami postępowania, bank zwróci także podjętą kwotę wraz z ewentualnymi odsetkami. W takim terminie od umowy może odstąpić też bank, ale tylko we wskazanych w art. 17 ustawy przypadkach (m. in. w przypadku egzekucji z nieruchomości na rzecz innego niż bank wierzyciela, przekazania praw do nieruchomości osobom trzecim, które miały miejsce przed podpisaniem umowy).

Ustawa o odwróconym kredycie hipotecznym da szanse na poprawę sytuacji finansowej seniorów, samotnych lub pozostających w związkach małżeńskich, których świadczenia często nie wystarczają na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, w tym opłat, lekarstw czy kosztów leczenia, także osób młodszych, dla których uzyskane środki z odwróconej hipoteki mogą stanowić „lekarstwo” na przejściowe problemy finansowe. Osoby takie raczej nie mają szans na uzyskanie kredytu w trybie „zwykłym”. Ustawa dokładnie precyzuje kto i na jakich zasadach może udzielać „odwrócone hipoteki”, przedstawia prawa i obwiązki stron, zasady spłaty, odstąpienia od umowy i, co najważniejsze, daje gwarancje, że do śmierci nikt nas z mieszkania czy domu nie wyrzuci, bowiem do końca będzie ona własnością kredytobiorcy. Dokładna oferta, w postaci formularza informacyjnego, gwarantuje prawidłowy przepływ informacji, daje czas na zastanowienie, przeanalizowanie wszelkich za i przeciw.
W odniesieniu do funkcjonującej renty dożywotniej odwrócony kredyt hipoteczny ma stanowić produkt, którym zainteresuje się tych, którzy potrzebują wsparcia. Tym bardziej, że wzrasta rokrocznie liczba emerytów, świadczenia maleją, a niewielu z nas myśli o odkładaniu, czy inwestowaniu na przyszłość.